Kwas szczawiowy i boraks na rdzę

Nieuniknioną i zupełnie naturalną rzeczą jest to, że metale w wilgotnych warunkach ulegają z biegiem czasu procesowi korozji. Dotyczy to właściwie wszystkich metalowych elementów, z jakimi możemy się spotkać - rdzewieniu ulegają podwozie (i nie tylko) naszego samochodu, gwoździe w garażu czy źle zabezpieczone ogrodzenie naszej posesji. Efekt utleniania obniża ich walory zarówno użytkowe, jak i estetyczne, nic więc dziwnego, że bywa wrogiem numer jeden w gospodarstwach domowych. W walce z usuwaniem rdzy stosuje się różne metody, od ręcznego czyszczenia za pomocą ciernych przedmiotów, takich jak papier ścierny czy szczotki druciane, do poddawania skorodowanych powierzchni działaniu popularnego napoju, jakim jest Coca Cola. Dziś zaprezentujemy mniej znane - ale wcale nie mniej skuteczne - środki do pozbywania się uporczywej rdzy. Są nimi sól sodowa kwasu borowego, znana popularnie jako boraks oraz kwas szczawiowy.

Boraks do czyszczenia rdzy i nie tylko

Tym, co warto zaznaczyć na samym początku jest to, że zarówno sam boraks, jak i preparaty czyszczące na nim oparte, są ekologiczne i, przy odpowiednich środkach ostrożności, bezpieczne dla człowieka. Zwykle boraks występuje w postaci bezbarwnych kryształków i miesza się go z wodą w proporcjach zależnych od planowanego przeznaczenia.  Zastosowanie boraksu jest bardzo szerokie i nie ogranicza się tylko do sprzątania - używany jest on również przy usuwaniu plam z odzieży, udrażnianiu rur, pozbywaniu się chwastów i owadów czy lutowaniu elektroniki. Bywa on również uważany za naturalny suplement boru dla ludzkiego organizmu, jednak z drugiej strony - w niektórych krajach (np. w Niemczech) uznawany jest za truciznę. Odrzućmy więc medyczne przypuszczenia i skupmy się na faktach. A fakt jest taki, że pomimo tak obszernej użyteczności, boraks wciąż pozostaje mało znany i nieczęsto używany. A szkoda.

Usunięcie rdzy za pomocą boraksu

Jeśli wiemy już, czym jest boraks i gdzie się go wykorzystuje, wróćmy do sedna tematu, jakim jest usuwanie rdzy za pomocą tej substancji. Sam proces jest bardzo prosty i wymaga tylko przygotowania odpowiedniej mieszanki oraz spryskania lub namoczenia w niej skorodowanego przedmiotu. Najlepszy efekt uzyskamy mieszając 1 łyżkę boraksu z 1/4 szklanki soku z cytryny. Powstały roztwór nakładamy na miejsce, które chcemy oczyścić i zostawiamy na około pół godziny. Gdy środek zacznie działać, bez problemu pozbędziemy się rdzy, używając do tego suchej ściereczki lub szczoteczki do zębów. Voilà! Jeśli jednorazowe użycie nie poradziło sobie z naszym problemem, cały proces możemy spokojnie powtórzyć. Pomimo swoich niewątpliwych zalet, zdajemy sobie sprawę, że boraks jest substancją, która u niektórych osób może wywoływać reakcje alergiczne. Nic straconego - mamy w zanadrzu jeszcze jeden sposób, jakim jest... kwas szczawiowy.

Zastosowanie kwasu szczawiowego

Kwas szczawiowy, znany też jako kwas etanodiowy, jest substancją zgoła odmienną od opisywanej wcześniej głównie z tego względu, że spotykany jest on naturalnie w żywności, spożywamy go więc wraz z pokarmem. Występuje on również w innej formie - zwykle płynnej. Nadmierne spożycie produktów bogatych w ten związek chemiczny może powodować wiele przykrych dolegliwości, jednak i tym razem nie skupiajmy się na medycynie. Tym, co jest dla nas istotne, jest zakres jego zastosowania, a ten z kolei jest do boraksu, przynajmniej częściowo, podobny. Kwas szczawiowy używany jest do renowacji drewna, barwienia tkanin i skór, czyszczenia urządzeń sanitarnych, zwalczania chorób pszczół oraz - właśnie tak! - usuwania rdzy. Warto zaznaczyć, że działa on drażniąco na skórę i przed rozpoczęciem pracy należy się odpowiednio zabezpieczyć, chociażby zakładając gumowe rękawiczki. Ponadto, powinno się unikać wdychania oparów. Kwas szczawiowy mieszamy z wodą w proporcjach 1:10, a następnie zanurzamy skorodowany element w otrzymanym roztworze na około 20 minut. Po tym czasie usuwamy rdzę szmatką lub szczoteczką. Jeśli to konieczne, zabieg można powtórzyć w ten sam sposób.

Oczywiście, boraks i kwas szczawiowy nie są jednymi środkami do walki z korozją. Warto jednak jednak je wyróżnić, szczególnie ze względu na ich skuteczność, dostępność, zakres zastosowań oraz wcale niemniej ważną cenę, która jest naprawdę niewielka. Wszystkie te zalety czynią je bardzo atrakcyjnymi środkami, które znajdą zastosowanie w każdym gospodarstwie domowym. I my zachęcamy do wypróbowania ich działania na własną rękę, bo kto wie - być może okaże się, że wszystkie chemiczne preparaty już nie będą nam potrzebne?

Autor: Magdalena Sala

Miłośniczka zdrowego trybu życia. Pasjonuję się wszystkim co związane z medycyną alternatywną. W wolnych chwilach lubię czytać książki o tematyce zdrowotnej.